Przez chwilę zastanawiałam się co właściwie znaczy dla mnie to słowo.
Ucisz się , bądź cicho, nie podskakuj, milcz, nie hałasuj, nie przeszkadzaj, daj spokój! Może to po prostu wyciszenie, harmonia, równowaga, a może niemoc, stagnacja, tumiwisizm? Tak jak nie istnieje Niebo bez Ziemi, tak nie ma Ciszy bez Hałasu.
Malarstwo i w ogóle twórczość w moim przypadku to emocje. Nie mówię o szalonych zestawieniach barw, rozwichrzonych, pulsujących kompozycjach ale o podskórnym żywiole tkwiącym w każdej mojej pracy. Nie zawsze potrafię to wyrazić, ale na pewno to przeżywam. Podsumowując, nie spodziewajcie się absolutnej ciszy w moich pracach na wystawie w Galerii Podlaskiej (wernisaż 26 czerwca ), bo cisza jest we mnie, a w każdym razie bywa. Obrazy nie milczą.
2 odpowiedzi na “Komentarz do „Ciszy””
bardzo skorzystalam z Pani porad jestem zachwycona Pani wrażliwością w pani pracach dostrzegam dużą dozę dramatyzmu jak i również widzę osobę bardzo romantyczną z podziękowaniem Bożena
proszę o więcej szczegółów na temat techniki operowania pastelami